A majster się ze mnie śmieje ...
a tu widok od "wewnątrz'...
a tu widok od "wewnątrz'...
Ja zaczynam myśleć juz do przodu i zastanawiam się obenie nad wyglądem filarów ,szperam po internecie i nie tylko by ustalić sobie jak ma to mniej wiecej wyglądać.
poniżej mała Pani inspektor i jej nowa zjeżdzalnia , któr tak się spodobala ,ze nie straszna ciemnosc na dworzu
...na szczeście deszcz pozostaje jak na razie tylko w powiedzeniu,a pogoda nam sprzyja .Ekipa Boba tez się powiększyła i marza o tym by od nowego tygodnia zajac sie stropem...ale dzis jesteśmy na takim etapie jak poniżej :
nie wiem czy to dużo czy malo od wczoraj ...w kązdym razie do przodu ;)
a oto najmłodszy kierownik budowy , już nieco zmęczony/a dniem :)
Jaki poniedziałek taki cały tydzien....na szczescie dla naszych "Bobów" był pracowity i widac oto takie efekty ;)
zarodek komina
Standard prawie na każdej budowie ...
no i czas odgrodzic sie od sąsiadów ;)